Exile. Mentirse.

kiSS · Gość

*Imię - Justyna
*Wiek - 15

dont-cry-for-me.blog.onet.pl
yale-mckent.blog.onet.pl
stereotypowo.blog.onet.pl

W starej obskurnej kamienicy, gdzieś w jakimś zapuszczonym zaułku Lublina, w jednej z nie cieszącym się dobrym mieniem dzielnic, jak zwykle była urządzana ostra dymówka. Mała dziewczynka z blond warkoczykami stała w progu i przyglądała się następnej libacji swoich rodziców. Co czuła? Co myślała? Nie mówiła nic. Jej wzrok nie mówił nic. Stała w progu póki ktoś nie uderzył jej w twarz. Poszła do pomieszczenia zwanego jej pokojem.

- Nie będę tak żyć – szepnęła do siebie, kładąc się na materac.

***

- NIE WRÓCĘ TAM!! – ryknęła czternastolatka wymachując przed matką pięściami. Kobieta stała oparta o blat szafki kuchennej i płakała. Wypłakiwała żal i smutek. Nienawiść i bezsilność. Córkę wychowała nie tak jak pragnęła. Nie był to wzór cnót ludzkich. Mimo to kochała ją. Chciała ją ratować. Póki jeszcze można.

- Córeczko … - wyszeptała, lecz nie dane było jej dokończenie tego. Dostała w twarz. Jej córka wzięła tylko torebkę ze stołu i wyszła. Nogi niosły ją same. Szła przez brudną ulicę opanowaną przez same wyrzutki społeczne tego miasta. Tu się urodziła. Od razu skazana na ten los. Z piętnem „gorszej”. Spojrzała zza ciemnych okularów. ONI już byli. Jej znajomi. Uśmiechnęła się. Teraz będzie dobrze. Wzięła strzykawkę. Raz, dwa, trzy. Czuła się jak chciała. Nie liczyło się nic. Szli przed siebie. Nie mieli celu.

- Patryś choć pojeździmy na motorach. – usłyszała głos kolegi.

- Z chęcią – odpowiedziała. Zmierzali do nowo otwartego sklepu z pojazdami. Dziesięcioosobowa grupka ćpunów, z których dwóch ma zamiar spełnić swą zachciankę. Radość ogarnęła wszystkich. Złudna radość. Te uczucie dla takich jak oni to rzecz obca, rzadko spotykana. Często myląca z zaspokojoną pokusą. Włamali się do salonu.

- Kochanie, który wybierasz?

- Ten – wskazała palcem i usiadła na stalowo-czerwoną Honde.

***

- Oskarżona Patrycja Jurkiewicz zostaje winna popełnionych przez nią czynów. Za spowodowanie śmierci trzydziestopięcioletniego mężczyzny pod wpływem silnych narkotyków, kradzież wartościowego motoru z salonu Hondy, handel narkotykami oraz ucieczkę ze Społecznej Kliniki Odwykowej w Lublinie zostaje skazana na pobyt w Młodzieżowym Ośrodku Wychowawczym KITH w Warszawie do skończenia pełnoletniości. Po upływie tego czasu sprawa zostaje przekazana prokuraturze. Dziękuję. Zamykam rozprawę – przeczytała stara sędzina. „Grube perfidne babsko” pomyślała winna. Pierwszy raz miała na sobie wyrok. I tak zdzierżyła swoje nieskazitelne akta. Nie pierwszy raz i nie ostatni.

*Gg - 5400534

*Mail - [link widoczny dla zalogowanych]

*Dane bohatera - Meredith Scavo (J. Alba)

*Krótki opis bohatera - Żyje dla innych. Nie docenia tego co ma. Zawsze chce więcej i więcej. Nie prosi - bierze sama. Uważana za wzór. Córka ważnych ludzi. Tajemnicza. Budząca podziw i zachwyt. Otoczona wianuszkiem. Bezkonlifliktowa do czasu.

Nona

Na tak; tyle że nie może być ważnych ludzi - bo właśnie o to w Jednakowości chodzi, że nie ma różnic - prawie jak komunizm, ale tylko prawie ^^
cfane, nie? ;D

not_simple

Patrzę, że sama blogowa elita Smile

Siemanko kiSS Wink

Nona

sie gra sie ma ^^

kiSS · Gość

to tamto się wytnie

Nona

kiSS, rejestruj się, jeśliś jeszcze nie jest ^^ i witamy O_o

kiSS · Gość

muah :* i dzięki

Santa · Gość

kiSS, nie rób mi tego. Ty tu też? Sad

a mnie nie ma? Jejku boje się.

Pistacjowa Idiotka

no to też chodź do nas Wink

jak to ktoś powiedział? sama blogowa elita ^^

(taa...)

Nona

no właśnie Santa, nie daj się prosić ;D

Santa · Gość

elita? pfu, to nie ja xD ja margines społeczny Razz

Pistacjowa Idiotka

pierdzielisz ;P

Ja tam też się za elitę nie uważam ^^ to był tylko cytat ;P

Nona

Holly jak Ty nie elita to ja się już w ogóle chowam pod miotłą xD

Pistacjowa Idiotka

tak, tak... ja już nie powiem, kto jest w każdej serii xD

Nona

noo.. każdej to jeszcze nie xD aczkolwiek przemyślę xDD